16 EDYCJA ZDJĘCIA ROKU
Piątek 29 kwietnia 2011r.
Każda  wiosna w naszym mieście przynosi kolejną edycję konkursu fotograficznego Zdjęcie Roku. Od lat był to swoisty przegląd fotografii – szeroko pojętej – ziemi zamojskiej. Co więcej, dużą część uczestników stanowili ludzie młodzi, a zatem był to także przegląd fotografii – szeroko rozumianej – młodzieży.

Niestety, ani jedna, ani druga wypowiedź nie jest już bliska prawdy. Każdy kij ma dwa końce i o ile to, że konkurs nabrał nie tyle charakteru ogólnopolskiego co wręcz międzynarodowego jest sprawą moim zdaniem bezdyskusyjnie pozytywną, to fakt, że młodzieży w nim jak na lekarstwo już takie dobre nie jest. Kto jak nie młodzi ludzie będą stanowić o jakości fotografii w przyszłości? Gdzie jak nie na takich konkursach mają się „przecierać”?

I tu kolejna gorzka sprawa. W tegorocznym konkursie udział wzięło 28 autorów, nadesłano zaledwie 71 prac. Czy kwota jaką należało zapłacić za udział mogła wystraszyć aż tylu uczestników? Jakąś część na pewno, ale moim zdaniem nie aż tylu! Ilu uczestników miałby ten jedyny w naszym regionie konkurs fotograficzny z takimi tradycjami gdyby organizatorzy powrócili do kategorii tematycznych? Istnieje spore ryzyko, że ich liczba spadłaby jeszcze bardziej.

Ale może wystarczy tego narzekania. W końcu tytuł Zdjęcie Roku 2010 otrzymała fotografia autorstwa po pierwsze człowieka młodego, a po drugie z Zamościa! O talencie Wojtka Panasa – bo
o nim mowa – już mi się zdarzało pisać. Wciąż jestem pewien, że w świecie fotografii będzie on bardzo znany, a „Prywatnie” tylko daje mi kolejny argument na poparcie mojej tezy. Spośród zaprezentowanych na wystawie pokonkursowej fotografii jest ona zdecydowanie najlepsza.
Trudno w ogóle dyskutować z werdyktem jury, wyróżnione prace także należą do znacznie lepszych od pozostałych. Zarówno „Portrety trumienne” Agnieszki Jaworskiej oraz cykl „Prawie wszyscy moi bliscy” Zbigniewa Olszyny mimo, że wykonane w zupełnie innej konwencji są po prostu bardzo dobrymi fotografiami.

Gdyby dało się wyróżnić większą liczbę autorów zdecydowanie nalegałbym na uhonorowanie tym tytułem Yevheniya Boyarchuka za pracę „Wiosna” – od lat jestem dużym fanem fotografii nadsyłanych na Zdjęcie Roku przez Ukraińców. Tradycyjnie wysoki poziom zaprezentował Andrzej Borowiec. Jego „Spotkanie” to znakomita alegoria naszego życia. Tym bardziej ciekawa, że autor raczej unika ludzi w swoich pracach.

Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze dwie prace. „Wichrowe wzgórze” Wojciecha Chudzika (pomimo drobnego mankamentu, o którym nie chciałbym teraz pisać) oraz „Charakter” Michaliny Brach to klimatyczne, czarnobiałe portrety, których emocje idealnie do mnie trafiają.

Niestety na wystawie są też prace bardzo słabe, zapewne jest to efekt niewielkiej ilości nadesłanych fotografii, a jak mówi przysłowie: „tak krawiec kraje jak mu materii staje”.
Moja propozycja na przyszły rok jest taka: Organizatorzy mogliby obniżyć koszt udziału, a zamojskie środowisko fotograficzne mogłoby zobowiązać się do większego udziału w Zdjęciu Roku. Pasuje wszystkim?

Wystawę pokonkursową można oglądać w Zamojskim Domu Kultury. Zapraszamy!

Tekst i zdjęcia: Wojciech Kapuściński



Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne na FB


Galeria Fotografii Ratusz na FB


Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne już od ponad 55-ciu lat działa na rzecz kultury.
Od 2013 roku jest organizacją pożytku publicznego.

Przekazując nam 1% swojego podatku, pomagasz rozkręcać lokalną kulturę.

KRS 0000076428

75 1240 2816 1111 0010 4467 4192

Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne
ul. Wyszyńskiego 28 a,
22-400 Zamość

NIP 922-243-27-33
Regon 950434444
 
 

..